English version - Polska wersja - version Espanola: English version  Wersja polska  Version espanola
  • Strona główna
  • Moje podróże
  • Podróż marzeń -
    Siłami Natury
  • Australia podróże,
    wiza studencka itd
  • Warto zwiedzić (zdjęcia)
  • Polecam - książki,
    filmy, sprzęt itd
  • O sobie
  • Świat oczyma Eweliny
  • Kontakt

Transafryka 2007

Afryka Środkowa
Afryka Środkowa Czad Kamerun Nigeria Gwinea Równikowa Gabon Kongo Demokratyczna Republika Kongo Angola

Nigeria

8.05, 6 godzin, kurs czarnorynkowy 1 Niara = 20 CFA, czyli 1 € = 32.5 Niara

płot z kaktusówCiężko cokolwiek powiedzieć o Nigerii, bo tutaj zawitaliśmy „na chwilkę”. Jednak fizycznie byliśmy więc wypada to odnotować. Zieloną granicę przekroczyliśmy podczas trekingu w Rhumsiki, schodząc w dół doliny i wdrapując się do wioski Sani, z pomocą miejscowego chłopca, który wprowadzał nas na właściwą przełęcz. Podobno nie ma tu policji i ruch bezwizowy w strefie przygranicznej jest legalny. Bardzo podobały się nam wysokie płoty, budowane z kaktusów, odgradzające domostwa w niemal całej wiosce. Porozmawialiśmy sobie z miejscowymi (angielski!), kupiliśmy od nich mango i po odpoczynku ruszyliśmy z powrotem do Kamerunu, tym razem najkrótszą drogą bez wzniesień. Wprawdzie Nigeria jest częścią Afryki Zachodniej, ale z powodu porządku chronologicznego umieściłem ją w części środkowej.

Wydatki – 550 CFA/ 2os (€0.4/ 1os) za przewodnika, pokonaliśmy łączny dystans 4 km.

powrót na początek strony