18.04.04, łącznie 5 godzin, kurs 1€ = 200 RG (Rial gujański)
Pojechałem zobaczyć Gujanę Brytyjską. Nie miałem wizy, ale biuro imigracyjne znajduje się w środku wioski Lethem, więc skoro i tak już znajdowałem się na terenie kraju, to pozwolono mi tam posiedzieć do następnego ranka.
Mimo przestróg o niebezpieczeństwach tego kraju zawarłem przyjazne kontakty z anglojęzycznymi czarnoskórymi mieszkańcami i nawet zostałem zaproszony na noc do domu. Jednak nie czułem się komfortowo w wiosce, wszystko jest drogie (bilet do Georgetown 30 €) oraz z braku jakichkolwiek innych atrakcji i możliwości zapuszczenia się w głąb kraju, postanowiłem wrócić do Brazylii jeszcze tego samego dnia i kontynuować drogę na północ.
Kupiłem posiłek w miejscowej walucie (200 RG, 1 €), pospacerowałem po wiosce i przeprawiłem łódką przez graniczną rzekę Takatu (200 RG, 1 €).